Kawiarenka

Szalona46

Westlife - zespół, 4 facetów (ślicznych facetów xD). Wielka miłość naszej Agusi. ; DD

Saoirse

haahahahahahahahahahaaa Very Happy

dzięki za prezentacje ;*
dodajmy, że świetnych na żywo..ech....

Szalona46

Nmzc ; D. Bo co prawda to prawda ; p

Saoirse

dzięki kochana Very Happy

bardzo cenię sobie zdanie osoby obiektywnej, ja nie jestem co widać po moich ścianach Wink

Szalona46

Tak te swoje ściany chwalisz, że aż jestem ciekawa jakie ty masz foty tam ponaklejane xD

Saoirse

Eh... na wszystkich ścianach, ale myślę o fototapecie Very Happy

Szalona46

Aha. No to spoko xD

Saoirse

dżisas... w poniedziałek mam iść do urzędu gimny xD damy radę haha!

Ech to byłoby coś pięknego: budzę się rano, otwieram oczy, patrzę w sufit, a tam Nicky Very Happy

Szalona46

Ja sobie zrobię tak z Gregorem xDD. Będzie we mnie 'wlatywał' co rano xdd

Saoirse

Ooooooooo

nie no sorry hahaha, to znowu przez upał xD

Juliet

Fajne filmiki forever! : D Mam nadzieje, że nam się uda i będziemy razem się bawić na scenie. To musi być najlepszy koncert jaki kiedykolwiek zagrali! XD! I taki będzie, bo Jul tam będzie <skromny> XD

Mmmm, fototapety. Laski, szalejecie.

U Was też jest tak gorąco?! Mnie dodatkowo Ben i Shannon rozgrzewają, czuje się jak w saunie XD

Saoirse

taak.... mam dylemat: jak zamknę okno w pokoju to się uduszę, jak nie zamknę to mnie komary zagryzą XD

BuBa

pfff, co nie zrobię i tak gorąco :P a ja na dodatek koło lasku to komary harcują o wiele bardziej Laughing

jej, Jul i Forever, weźcie mnie ze sobą! przejdę na dietę to się do plecaka wcisnę, nikt mnie nie zauważy xD szczęściary Very Happy

Juliet

Mnie już podgryzają xD

Czy ja się muszę w swoim życiu tyle razy wkurzać?! Najpierw Tamsin teraz Alena -.- Wszystkie blondyny są takie same, no prawie wszystkie ; )

Okej Buba, chodź z nami! : D Będzie fajnie! XD No i Jul musi się na Shannona rzucić <lol2>

Lily.

Co za Alana? Przepraszam, nie jestem wtajemniczona.

Jeżu. Przedstawienie o którym wam opowiadalam kiedyś ze wystepuje, miało miejsce w czwartek. Wgl kompletny szok. Byłam po nim tak nabuzowana pozytywną energią...cieszcie się ze mnie tu nie było wtedy. W każdym razie za kulisami się okropnie trzęsłam szczególnie ze pani która była reżyserem musiała się zająć muzyką i ja z 2 koleżankami musialysmy ogarnąć 18 dzieci z klas od 1-3. Potem wchodze na scenę...totalny luz,zero stresu. Normnie czułam się tak swobodnie ze byłam w szoku. Tyle razu czytałam i się śmiałam ze ludzie wyolbrzymiają ze się czują na scenie jak w domu. Ale to serio tak jest! Cała sala publiczności i jury mi wgl nie przeszkadzało! Totalny szok.