Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fredka_g
Totalny Beno-Odlot
Dołączył: 06 Sty 2011
Posty: 1794
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Janowice Wielkie
|
Wysłany: Sob 23:14, 19 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Zabawa trwała w śmiechu aż do późnego wieczora. Ludzie w przyjaźni zaczęli się rozchodzić do domów. Każdy był czerwony jak plac który był zalany pomidorami.
- Jutro zabieramy Was na walkę byków. - powiedział Shane
- A na następny dzień wylatujemy do kolejnej posiadłości - powiedziała Fredka.
osłupienie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Szalona46
Moderator
Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 5889
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 0:07, 20 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Na te słowa wszyscy stanęli w osłupieniu.
- Kolejna? - zapytał zdziwiony Ben.
Fredka pokiwała wesoło głową...
napięcie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
fredka_g
Totalny Beno-Odlot
Dołączył: 06 Sty 2011
Posty: 1794
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Janowice Wielkie
|
Wysłany: Nie 0:20, 20 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
- Ile jeszcze macie w zanadrzu tych willi - spytała zaciekawiona Saorise.
- A policz ile nas tu jest to się dowiesz. Najlepiej licz w parach - odpowiedziała Shane z uśmiechem.
- Ale jak? Skąd? - Saorise wpadła w lekki szok.
- Kiedyś się dowiedziecie - powiedziała Fredka z tajemniczym wyrazem twarzy.
Następnego dnia poszli na arenę gdzie miały się dobyć walki. Panowie byli bardzo zachwyceni tym wypadem. Przed samym rozpoczęciem napięcie wzrosło do olbrzymich rozmiarów.
matador
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lily.
Uzależnienie od Bena
Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 2228
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: niedaleko Krakowa
|
Wysłany: Nie 14:22, 20 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Matador wymachiwał czerwoną płachtą zaraz przed nosem byka który stwierdził że nie będzie dzisiaj gonił jak osioł za tą płachtą tylko utnie sobie drzemkę.
- Wiecie co? Ten byk jest leniwy jak ja - stwierdziła Lily.
Ale gdy byk to usłyszał oburzył się, bo nikogo nie można porównywać do lenistwa Lily! Wstał zawiązał sobie płachtę i zaczął tańczyć kankana.
"jedzie pociąg z daleka"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szalona46
Moderator
Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 5889
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:36, 20 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Z oddali dało się słyszeć 'Jedzie pociąg z daleka'. Wszyscy wybuchnęli gromkim śmiechem. Szalona skorzystała z okazji i podeszła do Fredki.
- Jakie atrakcje jeszcze zaplanowaliście? - zapytała.
Ta uśmiechnęła się do niej tajemniczo...
tęcza
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
fredka_g
Totalny Beno-Odlot
Dołączył: 06 Sty 2011
Posty: 1794
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Janowice Wielkie
|
Wysłany: Nie 16:13, 20 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
- Wszystko w swoim czasie - powiedziała.
Nagle z nieba lunął deszcz. W kroplach deszczu odbiły się promienie słońca tworząc przepiękną tęczę.
- Patrzcie !!! - wykrzyknęła Lily.
Na ulicach zaczęto zabawę w deszczu...
taniec
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szalona46
Moderator
Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 5889
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:19, 20 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Ktoś włączył muzykę i rozpoczął się szaleńczy taniec w deszczu.
- Nigdy się tak świetnie nie bawiłem. - krzyknął Skandar do Shane'a dziękując mu za taki świetny dzień...
ognisko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Klara
Uzależnienie od Bena
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2423
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 17:03, 20 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Wieczorem wszyscy poszli na plażę i rozpalili ognisko.
- Jakie te gwiazdy są wspaniałe- westchnęła Klara patrząc w niebo.
fale
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lily.
Uzależnienie od Bena
Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 2228
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: niedaleko Krakowa
|
Wysłany: Nie 20:00, 20 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Ale fala chmur zniszczyła tą cudowną chwile. Wszyscy postanowili że wybiorą się do lasu poznać tutejszą faune i flore.
- Patrzcie! Żaba z obwiśniętą skórą! Jak na Nat Geo Wilde! - zachwycał się Skandar.
- A no pamiętam jak oglądaliśmy tern program z tym fajnym gościem!
mlaśnięcie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
fredka_g
Totalny Beno-Odlot
Dołączył: 06 Sty 2011
Posty: 1794
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Janowice Wielkie
|
Wysłany: Wto 17:42, 22 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Żaba patrzyła na nich wielkimi, żółtymi oczami. Nagle mlasnęła i wskoczyła do małego stawiku.
mech
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lily.
Uzależnienie od Bena
Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 2228
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: niedaleko Krakowa
|
Wysłany: Czw 22:29, 24 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
A chlupnęła w wodę z taką siłą ze mech koło stawili był cały mokry.
- to pewnie jakaś strong-zaba. Już ją lubię. - powiedział Jack
Gargamel
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
fredka_g
Totalny Beno-Odlot
Dołączył: 06 Sty 2011
Posty: 1794
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Janowice Wielkie
|
Wysłany: Czw 23:28, 24 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
W krzakach coś się poruszyło. Dziewczyny schowały się za chłopaków. Nagle wyskoczył Gargamel z ogromną siatka.
smerfy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szalona46
Moderator
Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 5889
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:53, 25 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
- Hej ho! Widzieliście tutaj gdzieś smerfy? - zapytał.
Wszyscy pokiwali przecząco głowami na co Gargamel wzruszył ramionami i poszedł dalej w las.
powrót
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lily.
Uzależnienie od Bena
Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 2228
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: niedaleko Krakowa
|
Wysłany: Pią 16:29, 25 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Ale po chwili wrócił się i zaczął nawoływać na wszystkie strony: KLAKIER! KLAKIER! ( to ten kot jakby ktoś nie pamiętał )
Kiedy kot przybiegł zdyszany z parówką w pysku Gargamel zarządził powrót.
klatka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
fredka_g
Totalny Beno-Odlot
Dołączył: 06 Sty 2011
Posty: 1794
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Janowice Wielkie
|
Wysłany: Śro 22:11, 09 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Klakier tak szybko biegł z parówką, ze nie zauważył klatki ukrytej w krzakach. Wbiegł prosto do środka a klapa zatrzasnęła się więżąc kota.
- Ty głupku !!! - wykrzyknął Gargamel - Patrz jak leziesz !!
śmiech
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|